cze 20 2002

In the end


Komentarze: 5

Yo! Wreszcie koniec! Już nie mogę się doczekać jak pójdę na basen, będę sobie pływać i wylegiwać się na słoneczku. Leje na wszystko jush się nim nie będę przejmować. In the end it doesn’t even matter. Dzisiaj idę się bawić i to się liczy J J J. Every day is a new day J. Jest upał a Ja mam przed sobą wiatraczek I jest koolowo. I can deny  you I feel so Alive!!!! J

Może sobie pojezdze troszke po polsce w  wakacje. WE ARE WE ARE THE YOUTH OF THE NATION!!!!!!!!!

shally : :
20 czerwca 2002, 00:00
ale ci dobrze :)))) Jak bedziesz jezdzic tak po polsce to zajedz na polnocny wschod :))
ona
20 czerwca 2002, 00:00
Shally jak sie robi ten nagłówek na górze strony (ten ruchomy)???????????????????????????????????
20 czerwca 2002, 00:00
spoko... byle tak dalej!!! Świetnie się czyta takie pełne optymizmu notki.Byle tak dalej. Pozdro:)))
20 czerwca 2002, 00:00
też bym popływała tyle że ja nie umiem ale to się chyba zmieni :-)
Żywia&Draconqa
20 czerwca 2002, 00:00
Linkin Park&P.O.D. RULEZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dodaj komentarz